W tym wpisie znajdziecie odpowiedź na to pytanie! Przedstawię Wam aż 2 metody usztywniania piórek, frędzli i listków plecionych ze sznurka skręcanego. Są to metody bardzo proste i jeśli do tej pory nie wiedzieliście jak się za ten proces zabrać – wszystko za chwilę okaże się jasne 🙂
Tyle razy otrzymywałam od Was tytułowe pytanie tego wpisu, że powstanie filmu było już tylko kwestią czasu! Makramowe piórka są cały czas bardzo popularne. Przede wszystkim ze względu na prostotę plecenia. Są to projekty dla każdego – i tego początkującego, ale i bardziej zaawansowanego w technice makramy. Ale zanim przejdziemy do usztywniania listków ze sznurka, chciałabym Wam powiedzieć, że…
I teraz ostrzeżenie – moje podejście będzie mało… modne 😉
Szczerze mówiąc, uważam, że makramowe listki znacznie lepiej wyglądają bez usztywnienia!
Instagram jest wręcz pełen zdjęć makramowych listków, które są tak sztywne, że pewnie można by było z nich uklepać kotlety schabowe. A przynajmniej tak wyglądają… 😉 I faktycznie wiele tych projektów robi wrażenie – są piękne! Ale jak sobie pomyślę, ile ich autor wykorzystał lakierów do włosów… To właśnie wtedy odzywa się we mnie mój wewnętrzny głos ekologa, który po prostu nie lubi takiego marnowania środków chemicznych, tylko po to by powstała dekoracja zyskująca dużą ilość serduszek na Instagramie.
Jestem zdania, że dobrej jakości sznurek, który jest odpowiednio przygotowany, będzie prezentować się równie pięknie bez usztywnienia! Zobaczcie w jak prosty sposób można stworzyć dekorację z makramowych liści, z rozczesanego sznurka:
Podoba się Wam? Bo mi bardzo! Naprawdę czasem lepiej nie kombinować za dużo – im prościej, tym lepiej. W technice makramy to działa idealnie 🙂
Tego typu wykończenie, pokazywałam Wam podczas warsztatów z plecenia makramowego łapacza snów. Pamiętam, jak po transmisji podsyłaliście mi zdjęcia swoich prac i często to było dla Was wielkie odkrycie, że makramowe listki bez usztywnienia świetnie się prezentują!
Moje podejście wiąże się z tym, że przykładam do ekologii w swoim życiu ogromną rolę!
Ale to nie oznacza, że żyję jak nomad… Po prostu fajnie, jak każdy z nas znajdzie swoją równowagę ekologiczną w życiu 🙂
Ja używam metod do usztywniania makram stosunkowo rzadko. Ale nie zmienia to faktu, że każdy kto wyplata techniką makramy, powinien wiedzieć jak zrobić to poprawnie. Są takie projekty ze sznurka, które będą znacznie lepiej się prezentować, gdy zostaną odpowiednio utwardzone (np. makramowa lampa, abażur). A makramowe listki możecie usztywniać, ale pamiętajcie, że NIE MUSICIE!
To takie najważniejsze przesłanie tego wpisu – to, że coś jest modne na Instagramie, to nie znaczy, że też musisz tak robić 😉
A teraz przejdźmy już do konkretów – w filmie pokazuję dokładnie 2 autorskie metody usztywniania makramowych listków i piórek. Wam zostawiam wybór, która będzie dla Was wygodniejsza. Jedna i druga ma swoje zalety i wady 🙂
Po obejrzeniu filmu – wszystko powinno być jasne! Nie zapomnijcie zasubskrybować oraz zostawić łapki uniesionej w górę.
A w razie pytań – po prostu dajcie mi znać! Jestem bardzo ciekawa, którą metodę wybierzecie 🙂
1 komentarz
Bardzo mnie ucieszył ten post, powiewa z niego… Normalność. Kiedy pierwszy raz zrobiłam swój liść bez znajomości sposobów usztywniania makram, uznałam, że projekt nie wyszedł. Oczywiście stwierdziłam to na podstawie porównania z idealnymi i wymuskanymi liśćmi z instagrama.