Strona główna Styl życia Co mają wspólnego pająki z makramą?

Co mają wspólnego pająki z makramą?

by Marta

Opowiem Wam dziś pewną historię…

Od dziecka – bardzo, ale to bardzo… bałam się pająków! Przerażały mnie do szpiku kości. Gdy tylko zobaczyłam, nawet najmniejszego pajączka, miałam dreszcze i uciekałam z pokoju… Nie mogłam znieść ich sposobu przemieszczania się. Kojarzyły mi się zawsze złowieszczo. Im robiłam się starsza, tym lęk delikatnie słabnął. Mimo to, jako dorosła kobieta nadal z krzykiem reagowałam na każdego nowego lokatora sufitu w domu.

Miałam więc wszelkie objawy arachnofobii.

Czy wiecie, że słowo ARACHNOFOBIA wiąże się z mitologiczną opowieścią? Arachne była mistrzynią w haftowaniu i tkaniu – przechwalała nieustannie własne zdolności. Atena, czyli grecka bogini mądrości i słusznej wojny wyzwała ją na pojedynek hafciarski. Arachne stworzyła przepiękną tkaninę, która bez problemu mogła konkurować z dziełem Ateny. Bogini się rozgniewała i haftowaną przez Arachnę tkaninę rozdarła. Dziewczyna popełniła samobójstwo z rozpaczy. Atena postanowiła przywrócić życie dziewczynie, ale pod postacią pająka.

Arachnofobia to nic innego jak zaburzenie lękowe, które opiera się nie tylko na odczuwaniu strachu na widok pająka, ale też na zniekształconym wyobrażeniu na jego temat. Osoby, które się zmagają z tego typu lękiem czują obezwładniający strach. Wystarczy zwykłe przeświadczenie, że w pokoju jest pająk – nawet nie musi być w polu zasięgu wzroku.

Chcecie poznać dalszą część tej fobii?

Zostałam mamą. Pamiętam taką sytuację, gdy mój synek miał niecałe 2 latka… Zobaczył małego pająka w naszym domu, który dreptał po podłodze i się przestraszył. Podbiegł do mnie, wyczekując mojej reakcji. I wtedy uderzyło mnie to, że nie mogę bać się czegoś tak małego jak pająk. Zobaczyłam wpatrzone w siebie oczy syna i poczułam w sobie po raz pierwszy zmianę. Pamiętam tą sytuację jak dziś – po prostu w jednej chwili zrozumiałam, że jestem mamą i muszę mojego syna nauczyć odwagi. Nie nauczy się jej od nikogo innego, jak od własnych rodziców. Uderzyło mnie wtedy to tak mocno…


UWIERZCIE LUB NIE – od tamtej pory, przestałam się bać pająków…

Od kiedy jestem mamą, zrozumiałam jak silna może być kobieta. Tylko te z nas, które znają już trud porodu, wiedzą ile w nas drzemie mocy. Jesteśmy nazywane słabą płcią, ale przecież to bzdura!

My, kobiety zmieniamy świat na lepsze. Jesteśmy matkami, które otulają swoje dzieci niekończącą się miłością. Jesteśmy pełne zrozumienia, empatii. Nasze ramiona potrafią ukoić, przemienić zło w dobro. Jest w nas tyle miłości, że nigdy żadne słowa nie opiszą tej wielkości. TO JEST TA SIŁA! Siła, która zmienia i uskrzydla świat.
Macierzyństwo to miłość i odwaga

A więc co ten pająk ma wspólnego z makramą?

Na moim blogu piszę na co dzień o pasji… Teraz znacie historię Arachne i to jak została zamieniona w pająka. Tego pająka i strach przed nim, można przekuć w coś pięknego! Jeśli zaglądacie tu od jakiegoś czasu – na pewno wiecie, czym dla mnie jest makrama. Jest siłą i odwagą, która zmieniła moje życie. Jest WOLNOŚCIĄ.

Jako matka i wolna kobieta nie wyobrażam sobie żyć w kraju zakazów! Nie wyobrażam sobie, ze nie mam wyboru. Nie wyobrażam sobie, że jakakolwiek mądra matka skrzywdziłaby swoje dziecko… Czuję w sobie ogromny sprzeciw wobec aktualnej sytuacji. NIE MOŻNA DZIAŁAĆ W TEN SPOSÓB! Nie wolno zmuszać kobiet do heroizmu. Po prostu dajcie nam wolność i spokój – my matki, zadbamy o dobro i przyszłość naszych dzieci. Nic tu po Was – Panowie z Sejmu i towarzystwo z Trybunału!

Marzę o kraju, w którym się wszyscy szanujemy i nikt nam niczego nie narzuca… Na szczęście, odwagi i miłości, którą ma w sobie KAŻDA KOBIETA – nikt nam nigdy nie zabierze! Żaden zakaz tego nie zmieni.

Na blogu nie będę więcej poruszać światopoglądowych idei – to miejsce o sznurkach i makramie. Będę nadal pisać tutaj o pasji i wierzę, że to jest właśnie to, co może nas łączyć. Poszukajmy takich wspólnych rzeczy! I jakoś spróbujmy wszyscy odnaleźć się w tej nowej rzeczywistości.

Życzę Wam zdrowia i miłości!!

TE WPISY MOGĄ CIĘ ZAINTERESOWAĆ

Skomentuj

4 × jeden =